niedziala,WOŚP,jutro szkola...ble!

No witam,witam!Jak tam minela wam niedziala?U mnie spoczko(nawet).Dzis nie musialam sie naszczescie duzo uczyc,tylko troszke histori teraz wieczorkiem.A dzis popoludniu bylam z mama na Skwerze Kościuszki w Gdyni i mial byc jakis koncert z okazji WOŚP a tu cholera guzik!!!Żadnego konceru nie bylo...No myslalam ze poprostu nie wiem co zrobie!Oni poprostu se z ludzi roba jaja..ale co tam:P Za to poszlam do Gemini a tam ludu,ze hej!Ale naszczescie mozna bylo kupowac losiki(chyba za 5 zeta jeden)i kupilam 3 no i teraz chociaz  nic nie mam na sumieniu,ze niby nie dalam kasy na WOŚP:)Szkoda mi tych malych dzieci...ale w sumie czemu one sa winne...eh,ok zmienmy temat:))

Jutro juz niestety poniedzialek i trzeba juz isc do szkolu...buu...a taki mi sie nie chce...i jeszcze ten sprawdzian z histry...:/A popoludniu mam jeszcze dodatkowego angola...fu:(

Dobra ja juz lece...pozdro for ALL!!!:]